w domu walki

[...] się działo to zawsze można było liczyć na sąsiadów. Czy to pożar, czy ręczne wylewanie stropu - zawsze wokół byli ludzie. Dzisiaj anonimowość zaczyna się dwa przystanki od domu. Mijasz się na klatce schodowej z ludźmi, których nie znasz i ani ty ich, ani oni ciebie nic nie obchodzą. Dzisiaj dzień wolny. Chyba. Chciałem sobie zrobić marsz [...]

[...] ciekawego u Leona? Bo czytałem, że byłeś. :-) Po południu poleciałem na siłkę. Żadnych kąsków i smaczków nie mam. WL 97,5 x 1 x 9 MC 142,5 x 1 x 9 I tyle. Po powrocie do domu aero z odważnikiem 16 kg. Żonglerka i różne zapomniane ćwiczenia. Między innymi ósemka i ósemka z przytrzymaniem. Jakie to miłe ćwiczenie :-) Starałem się ćwiczyć w [...]

[...] nie byłam w stanie na niej długo wytrzymać). Jeśli chodzi o aktywność fizyczną - mam pracę mocno siedzącą, praktycznie całymi dniami nie ruszam się od komputera (pracuję w domu), zaczęłam ćwiczyć TurboFire (cardio z elementami kickboxingu, uwielbiam, jedyny trening na którym się nie nudzę, nie męczę psychicznie, nie znoszę treningów z [...]

[...] ;) Dosc powiedziec ze z konczacymi zawodnikami poryczelismy sobie kilka razy, a ja bylem rownie szczesliwy jak oni. Bylo absolutnie genialnie i niemal nierealnie. Dzis juz w domu w Dusseldorfie na chlodno dopisuje zakonczenie tej historii. Moglem o wiele lepiej poplynac, moglem odrobine lepiej pojechac rower, moglem pobiec szybciej, bo druga [...]

[...] ani taksówki w pobliżu, telefon mi się wyładował. Minął mne jakiś facet, popatrzył sie na mnie tak dziwnie i uśmiechnął. Przeszedł dalej więc byłam spokojna, szłam dalej do domu mialam juz 10 minut. Po jakiś dwóch minutach sie odwrocilam, zawsze co chwile sie odwracam, i patrze a ten facet idzie za mną : O Już wtedy jak się tak uśmiechnął [...]

[...] się do menu - jest do ogarnięcia. Dużo fajnych opcji personalizacji ustawień, wgrywam też nowy firmware do gps - zobaczymy, jak będzie łapać. Podejrzewam, że trzeba go włączyć wcześniej, od razu wychodząc z domu, żeby nie stać w blokach czekając, aż załapie sygnał. Będę dawać znać:) Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2015-05-27 18:31:50

[...] - teraz ja - pierwsze testy zegarka za mną. Powoli przyzwyczajam się do menu - jest do ogarnięcia. Dużo fajnych opcji personalizacji ustawień, wgrywam też nowy firmware do gps - zobaczymy, jak będzie łapać. Podejrzewam, że trzeba go włączyć wcześniej, od razu wychodząc z domu, żeby nie stać w blokach czekając, aż załapie sygnał. Będę dawać znać:)

Są walki w kisielu, to czemu nie zrobić walki w deszczu? :) Po walce od razu prysznic i do domu

zamiast tracić kase na odżywki przeznacz ją na karnet w klubie sportów walki, bo trenowaniem w domu to sie nabawisz co najwyżej złych nawyków :-)

[...] uderzenia, walka z cieniem, techniki kravkowe) Na dobicie 3 minuty ciaglej pracy na worku, glownie proste ciosy 10 minut orbitrek stale tepo Rozciaganie 5 minut biegu do domu O mamo juz dawno sie tak nie scioralam, pod koniec na worku biceps mi umieral. :)) Wczraj dokupilam ziola, ktore modki doradzaly dziewczyna z problemi z @ oraz [...]

[...] planie, nie chodzi mi o trening na wyrobienie sylwetki, tylko na treningu trochę pod sztuki walki, wiem że taki trening za dużo nic nie da, ale lepiej taki niż żaden a w domu nie mam warunków i sprzętu aby wykonywać trening bardziej pod sztuki walki. A więc tak: 3x w tygodniu, co 6 treningów dodatkowe obciążenie. 1. Pompki na kostkach 10x3s [...]

Siema, mamy z kolegą po 17 lat, chodzimy na siłownie, biegamy i ogólnie uprawiamy jeszcze parę sportów. Ostatnio chcieliśmy spróbować się w sztukach walki. Mamy trochę miejsca i podstawowy sprzęt tj. worek łapy, rękawice. Moje pytanie dotyczy tego jak trenować? Może ktoś polecić jakiegoś dobrego trenera w internecie? Jakieś dobre rady? Ogólnie [...]

[...] razy w tygodniu (nie częściej). Podczas treningów powinien Pan przebywać w ruchu co najmniej 30 minut, tempo biegu nie powinno Pana jednak specjalnie martwić. Po powrocie do domu może Pan dodatkowymi ćwiczeniami wzmacniać mięśnie brzucha i grzbietu. Raz w tygodniu może Pan biegać w terenie urozmaiconym (górki, podbiegi, tereny leśne), a raz [...]

[...] kromki razowego i schab domowy naszykowane miałam 2 porcje ryżu i piersi z kurczaka oraz warzywa i nie miałam czasu zjeśc więc w zasadzie nie wiem ile zjadłam i kiedy :-( w domu koło godziny 16 dojadłam miecho z ryżem . kolacja o 19 i było 3 jaja sadzone 2 małe kromki chleba razowego 3 ogórki gruntowe i dojadłam kawalkiem rogala , I jestem [...]

[...] ale ubaw mam z niego do tej pory. Chociaż jako przykładny znajomy powiedziałem mu, żeby nie zachowywał się jak jakaś p***a, bo jak przyjdzie mu pracować wokół swojego domu w lecie, to też będzie narzekał swojej kobicie, że nie skosi trawnika, bo mu spadnie masa? :-)) Kumpel na szczęście już się ogarnął i teraz faktycznie patrzy na to [...]

[...] mam w innym posiłku i chyba byłoby ich ciut za dużo, tu 2, tam 2. Co do winogron to cóż, chciałam je uwzględnić w misce (w końcu to winogrona...), a wpadły jak wróciłam do domu i gotowałam obiad na zasadzie "przetrzymać do obiadu", wiadomo skoro już tyle wytrzymałam to i bez nich by się pewnie dało. A co do warzyw daję je do michy, żeby [...]

[...] styczniu 2014 po treningu siłowym pojechałem na mecz piłki nożnej. Na koniec ponad godzinnej rozgrywki zachciało mi się wieszać na koszu i robić zwykłe pull-upy. Wracając do domu samochodem, zacząłem odczuwać lekkie ukucia w lewym braku tuż obok tylnego aktonu. Od tego czasu nic już nie było takie samo. Udałem się na siłownię, gdzie przy [...]

[...] Jest wiele ćwiczeń pewności siebie. Masę z nich znajdziesz u wujka google i w książkach o rozwoju osobistym. Najprostsze podam od siebie. Przed każdym wyjściem z domu poświęć 5-10 min na to ćwiczenie. Usiądź wygodnie, zamknij oczy i wyobraź sobie, że obok ciebie właśnie usiadła pewniejsza wersja siebie. Bardziej twarda, zdecydowana, [...]

[...] nie? Mam 16 lat. Uczęszczam do pierwszej klasy technikum informatycznego. W ostatnie wakacje dużo w moim życiu się zmieniło "zgorszyłem się"....zacząłem pić, wracać do domu później niż zwykle, ćpać tabake heh, ogólnie szlajać się. I najważniejsze - zacząłem na wiele rzeczy mieć wyj**ane. Myślałem że jak ktoś do mnie skoczy to bez wahania [...]

[...] niestety ale tak naprawdę to dopiero od ok 5-6 tyg coś zaczęło się dziać. Mam wrażenie, że trochę też niektóre mięśnie zaczynają lekko "wychodzić" lepszy obrys choćby klatki ale też bez przesady, wrzucę w święta porównawcze fotki z domu tak jak na początku a obecnie jedna celem analizy :( /SFD/Images/2015/4/3/88052157ab2b44a79b4b50c5e5715f13.jpg